Liga bez licencji
Treść
Aż sześć klubów nie otrzymało licencji na grę w ekstraklasie koszykarzy w  przyszłym sezonie. - Liga musi być wiarygodna - uzasadnił prezes Polskiej Ligi  Koszykówki Janusz Wierzbowski. 
Wspomniana szóstka to: Basket  Kwidzyn, Stal Ostrów Wlkp., Polonia Warszawa, Znicz Jarosław, Polonia 2011  Warszawa i Stal Stalowa Wola. Dwie ostatnie drużyny to beniaminkowie, którzy  wywalczyli awans do najwyższej klasy rozgrywkowej z I ligi. Z tego grona  przesądzony jest jednak los tylko Znicza, któremu nie przysługuje już prawo  odwołania. Pozostałe ekipy mogą jeszcze swój los uratować, ale muszą przedstawić  gwarancje budżetowe w wysokości dwóch milionów złotych na sezon. To warunek  dopuszczenia do rozgrywek, którego jak na razie nie spełniły. Drugi etap  weryfikacji minął 10 lipca, wczoraj rada nadzorcza PLK na czele z Wierzbowskim  podjęła surowe, ale jak dodał prezes, jedyne możliwe decyzje. - Liga musi być  wiarygodna, trzeba wykorzystać fakt, że o koszykówce mówi się coraz częściej.  Oby zawsze pozytywnie - powiedział prezes. 
Jak na razie występów w  ekstraklasie pewnych jest dziesięć zespołów: mistrz Polski Asseco Gdynia,  wicemistrz PGE Turów Zgorzelec, brązowy medalista Anwil Włocławek, Energa Czarni  Słupsk, AZS Koszalin, Kotwica Kołobrzeg, PBG Basket Poznań, Sportino Inowrocław,  Polpharma Starogard Gdański oraz Trefl Sopot, który za 400 tysięcy złotych  wykupił "dziką kartę". Ta liczba nie jest jednak zamknięta, pięć drużyn może się  jeszcze odwołać do Komisji Odwoławczej Polskiego Związku Koszykówki. 
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-07-16
Autor: wa
