Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] Min. H. Kowalczyk: Jeżeli zboże z Ukrainy nie dopłynie do Afryki Północnej, do krajów arabskich, to może się okazać, że późną jesienią zacznie się migracja niedożywionych ludzi do Europy Zachodniej

Treść

Cały czas dopominamy się konkretnej pomocy np. w dostarczeniu kontenerów, naczep samochodowych czy mobilnych urządzeń przeładunkowych, bo to by była najsprawniejsza forma przeładunków. Wiele wspólnych pomysłów z ministrem Andrzejem Adamczykiem wysłaliśmy do komisarzy. Niestety nie ma żadnej reakcji. Cały czas uświadamiamy Komisję Europejską, państwa Unii Europejskiej, że tak naprawdę ta pomoc jest w ich interesie. Jeżeli zboże z Ukrainy nie dopłynie do Afryki Północnej, do krajów arabskich, to może się okazać, że późną jesienią zacznie się migracja niedożywionych ludzi do Europy Zachodniej mówił Henryk Kowalczyk, wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi, w programie „Polski Punkt Widzenia” w TV Trwam.

Sytuacja na rynku rolnym jest trudna. Rosną ceny nawozów. Najwięksi producenci wstrzymali produkcję. Premier Mateusz Morawiecki powierzył wicepremierowi Jackowi Sasinowi i wicepremierowi Henrykowi Kowalczykowi podjęcie działań w tym temacie.

Dyskutowaliśmy na Radzie Ministrów o konkretnych propozycjach. One jeszcze wymagają przeliczenia skutków finansowych. (…) Będzie to pomoc nie w kierunku rolników – do tej pory w pierwszym półroczu były to dopłaty do nawozów – tylko chcemy, aby to były regulacje dotyczące polskich producentów – zauważył gość programu „Polski Punkt Widzenia”.

W ostatnich dniach słyszymy także niepokojące informacje o problemach z dostępem do dwutlenku węgla, który ma ogromne znaczenie w produkcji zwierzęcej i w transporcie mięsa.

Skutkiem ubocznym zawieszenia produkcji nawozów jest brak dwutlenku węgla, bo to jest produkt uboczny przy produkcji. Między innymi może to było motywem wznowienia produkcji nawozów przez Anwil Włocławek, bo tam produkcja dwutlenku węgla była bardziej potrzebna. Niestety jest tak, że zakłady, które oczyszczały, które skraplały dwutlenek węgla, zostały wyprzedane w 2009, 2013 roku. To nie są nasze zakłady, wobec tego dwutlenek węgla był wywożony. Musimy pamiętać, że na zachodzie Europy zakłady azotowe, nawozowe przerwały pracę i to już dawno. (…) Grupa Azoty dostarcza swoim kontrahentom w sposób rytmiczny dwutlenek węgla, Anwil również, więc nie musimy się obawiać – mówił minister Henryk Kowalczyk.

Kolejnym problemem są ceny żywności.

Niestety chyba nie będę takim optymistą, żeby mówić o tym, że ceny żywności spadną. My musimy się starać, żeby one nie rosły. To wszystko jest bardzo mocno uzależnione od cen energii. Jeśli ceny energii nie spadną, to i ceny żywności też nie spadną – zaznaczył gość TV Trwam.

W trakcie programu minister rolnictwa i rozwoju wsi uspokajał – zagrożenia braku żywności w Polsce nie ma.

Żywności w Polsce jest wystarczająco dużo. Odnotowaliśmy prawie 40 mld eksportu żywności za poprzedni rok, wobec tego mamy duże nadwyżki – podkreślał.

Polska próbuje przeciwdziałać kryzysowi żywnościowemu na świecie. Polski rząd cały czas wspiera transport zbóż z Ukrainy.

Wspieramy transport na ile możemy, natomiast nasze możliwości są bardzo mocno ograniczone ze względu na to, że podstawową trudnością jest różnica szerokości torów na Ukrainie i w Polsce. Wobec tego trzeba przeładowywać z wagonów na wagony albo wozić samochodami, co jest bardzo trudne i kosztochłonne. Do niedawna przywieźliśmy z Ukrainy około miliona ton zbóż. Wywieźliśmy 2,2 mln z Polski – mówił szef resortu rolnictwa i rozwoju wsi.

Tymczasem Unia Europejska nie wywiązuje się z deklaracji pomocy Polsce w rozwiązaniu kryzysu.

12 maja Komisja Europejska wydała komunikat, że tworzy korytarze solidarnościowe, zajmie się koordynacją i właściwie na tym się skończyło. Przyjechała grupa parlamentarzystów na granicę, popatrzyli, pokiwali głowami i pojechali. Cały czas dopominamy się konkretnej pomocy np. w dostarczeniu kontenerów, naczep samochodowych czy mobilnych urządzeń przeładunkowych, bo to by była najsprawniejsza forma przeładunków. Wiele wspólnych pomysłów z ministrem Adamczykiem wysłaliśmy do komisarzy. Niestety nie ma żadnej reakcji. Cały czas uświadamiamy Komisję Europejską, państwa Unii Europejskiej, że tak naprawdę ta pomoc jest w ich interesie. Jeżeli zboże z Ukrainy nie dopłynie do Afryki Północnej, do krajów arabskich, to może się okazać, że późną jesienią zacznie się migracja niedożywionych ludzi do Europy Zachodniej – zauważył minister Henryk Kowalczyk.

radiomaryja.pl

 

Żródło: radiomaryja.pl,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl

 

Autor: mj